Hogwartejszyn, tralalajeszyn
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Hogwartejszyn, tralalajeszyn

By me for me cuz me
 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Śpiący Królewicz... ta...

Go down 
2 posters
AutorWiadomość
Czarnogóra

Czarnogóra


Liczba postów : 6
Data dołączenia : 08/06/2014

Śpiący Królewicz... ta... Empty
PisanieTemat: Śpiący Królewicz... ta...   Śpiący Królewicz... ta... EmptyNie Cze 08, 2014 5:58 pm

Nazwa kraju/miasta/whatever:
Црна Гора – Czarnogóra

Imię i nazwisko:
Ratko Branković

Data urodzin:
Urodziny obchodzi 3 czerwca. Ma 16 lat.

Klasa:
Szósta.

Krew:
Mugol.

Różdżka:
Dwanaście i pół cala, jesion. Dość sztywna. Rdzeń to włókno serca akromantuli.

Zajęcia:
Quidditch – szukający drużyny Hufflepuffu.

Dom:
Hufflepuff.

Wygląd:
Ratko jest zdecydowanie niezbyt warty uwagi. Nic dziwnego, że potem ludzie zapominają o jego obecności. Nie jest ani specjalnie wysoki, ani najlepiej zbudowany… Po prostu przeciętny. Średniego wzrostu chłopak o karnacji typowej dla rejonów śródziemnomorskich. Ubrania często na nim wiszą, ponieważ jest bardzo szczupły  - wręcz chudy (no i dlatego, że najczęściej nosi wielkie, luźne koszulki), jednak posiada delikatnie zarysowane mięśnie. Jego czarna czupryna często jest w całkowitym nieładzie i tkwią w niej listki, malutkie gałązki lub inne pozostałości po miejscach, w których zdarzyło mu się zasnąć. Kosmyk niesfornych włosów zawsze opada mu między oczy, nie ważne, ile starałby się je odsunąć.
Jest jednak coś, na co powinno się zwrócić uwagę. Jego oczy jak węgiel dokładnie przyglądają się wszystkiemu, co się dookoła dzieje i każdej napotkanej osobie. Czasem ma się wrażenie, że świdruje tym wzrokiem na wylot i widzi wszystkie myśli. To dość przerażający efekt, szczególnie jeśli dodać do tego jego wiecznego poker face’a i to, że odzywa się on z częstotliwością zbliżoną do częstotliwości wypowiedzi pana Szwedka. Ogólnie emocje na jego twarzy pojawiają się równie często, co słowa w jego ustach. Od czasu do czasu można zobaczyć na niej rumieniec lub delikatny uśmiech polegający na lekkim wygięciu kącików ust w górę, łatwiej jednak wyczytać jego humor z oczu.

Charakter:
Czarnogóra to bardzo specyficzna osoba. Ciężko jest właściwie stwierdzić, o czym aktualnie myśli. Jest typowym obserwatorem, często niepotrzebnie dogłębnie analizuje nic nie znaczące szczegóły. Ogółem – Branković nie zachowuje się jak przeciętny Słowianin… choć potrafi pić, jak na takiego przystało. Nie należy do osób obdarzonych szczególną inteligencją, choć nie jest też głupi. Chłopak nie za bardzo łapie się w ludzkich intencjach, tak więc jest dość nieufny. Nie lubi otwierać się na świat, a co za tym idzie – nie lubi mówić. Jest za to dobrym słuchaczem. Często, kiedy już się odezwie, zostaje odebrany jako nieczuły lub po prostu głupi. Chłopak po prostu nie widzi potrzeby rozwlekania się nad każdym tematem i używa tylu słów, ile to konieczne. Choć spogląda na ludzi dość groźnie, jest z natury życzliwy. Bardzo ważny jest dla niego honor. Choć nie nazwałabym tego jakimś rasizmem… nie przepada za Islamem i ludźmi, którzy go wyznają.
Chłopak jest zamkniętym w sobie marzycielem, lubi samotność. W takich chwilach czasem grywa na instrumentach, choć nie czuje się artystą – na przykład w ogóle nie interesują go obrazy, nie ma ochoty ich interpretować. Czasami jest traktowany jak popychadło i zdarza się, że wyzywany od leni, co mija się z prawdą.
Choć na jego twarzy mało się odbija, w jego mózgu panuje istny chaos. Jest dość dziwny, wiec zdarza mu się zasypiać na trawie. Zasadniczo to potrafi on zasnąć dosłownie wszędzie, bo spanie to jego pierwsze i ulubione hobby.

Historia ludzka:
Jego historia nie jest jakoś specjalnie porywająca. Urodził się w mugolskiej rodzinie w Barze - mieście znajdującym się nad samym morzem Adriatyckim - jako czwarte dziecko Slobodana i Bojany Branković. Jego rodzina ma na koncie wielu wspaniałych przodków, którzy wysławiali się w boju lub świecili przykładem honoru i męstwa, ale jest tam także pewien człowiek, który nie został zapamiętany najlepiej – puścił z dymem większość majątku tego szlacheckiego rodu. Z tego powodu Ratko wychowywał się w mało zamożnym środowisku. Cóż można powiedzieć o jego dzieciństwie… wychowywali go przystojny kobieciarz, który wiecznie chodził z głową w chmurach i sceptyczna, energiczna, pulchna kobieta, która nie specjalnie potrafiła zajmować się domem, za to świetnie wiedziała jak się bić i robić raban. Jego rodzeństwo składało się z trzech sióstr i dwóch braci. Większość czasu spędzał w towarzystwie swojej przyjaciółki i starszego brata, który uwielbiał rozrabiać i grać w piłkę nożną. Poza dziecięcymi zabawami czas zajmowała mu praca i pomoc rodzicom. Nigdy nie przejawiał jakiś specjalnych zdolności… poza zdolnością szybkiego zasypiania absolutnie wszędzie i dziwnie dobrego kontaktu ze zwierzętami wszelkiej maści. To jego młodszy brat – Milan – jako pierwszy pokazał, iż włada magią. Trzeba tez zaznaczyć, że miał prawdziwy talent. Niestety w skutek nieszczęśliwego wypadku podczas jednej z zabaw najstarszy z synów wylądował na wózku inwalidzkim, a najmłodszy zmarł. Ratko jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności wyszedł z całego zajścia z zaledwie kilkoma zadrapaniami. Po tamtym wypadku okazało się, iż w pobliżu mieszkała rodzina czarodziejów. Skierowali oni chłopca do odpowiedniej szkoły i tak tu wylądował.

Przedmioty
Zaklęcia - x
Transmutacja - x
Obrona Przed Czarną Magią - x
Zielarstwo -
Eliksiry -
Astronomia - x
Historia Magii -
Opieka Nad Magicznymi Stworzeniami - x
Starożytne Runy - x
Numerologia -
Wróżbiarstwo -
Mugoloznawstwo -  

Zwierzak:
Kilkuletnia, dość brzydka ropucha o imieniu Goranka. Ciągle na nią narzeka i twierdzi, że jej nie cierpi, ale tak naprawdę jest mu bardzo bliska. Nazwał ją tak po swoim koledze, którego uważa za równie urodziwego i wrednego, jak swoje zwierzątko.

Ciekawostki:
- Trzyma w kufrze misia, którego dostał na pożegnanie od najmłodszej z sióstr.
- Słowianin, więc ma mocny łeb.
- Ma dziwną słabość do żółwi i krów.
- Jeżeli zacznie się wyczerpująco wysławiać w twoim towarzystwie są trzy możliwości: albo jest naprawdę pijany, albo jesteś już włączony do rodziny, albo jesteś Goranem i ma cię dość.
- Boi się ognia.
Powrót do góry Go down
Ameryka
Admin
Ameryka


Liczba postów : 88
Data dołączenia : 27/05/2014
Wiek : 29
Skąd : Z Waszyngtonu

Śpiący Królewicz... ta... Empty
PisanieTemat: Re: Śpiący Królewicz... ta...   Śpiący Królewicz... ta... EmptyPon Cze 09, 2014 12:46 pm

Nic dodać nic ująć.
AKCEPT
Powrót do góry Go down
 
Śpiący Królewicz... ta...
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Hogwartejszyn, tralalajeszyn :: Organizacja :: Karty Postaci-
Skocz do: